Początek bez punktów:(

Niestety źle rozpoczęli rozgrywki piłkarze Zorzy. W rundzie wiosennej na początek podejmowaliśmy u siebie Błękitnych Zabłocie. Którym drużyna gospodarzy chciała bardzo się zrewanżować za jesienną porażkę. Początek spotkania dla gości już w 12 min tracimy bramkę po stałym fragmencie gry. Mimo straty gola już na początku meczu Zorza nie zamierzała rezygnować z pościgu za przyjezdnymi. W 31 minucie bramkę wyrównującą dla żółto niebisko czarnych dał Krzysztof Sowiński. Do przerwy remis. W drugich trzech kwadransach działo się jeszcze więcej i bardzo liczna publiczność która pojawiła się na naszym obiekcie nie miała prawa narzekać. W 49 minucie prowadzenie dla gospodarzy niedzielnych zawodów daje Sebastian Kukla który strzela na 2:1. Od 50 minuty mecz pod kontrolą podopiecznych Pawła Najdka którzy chcieli jeszcze podwyższyć wynik. Niestety błędy indywidualne naszej drużyny (zawodników) spowodowały że goście w ciągu 10 min strzelili trzy bramki i cały mecz wygrali 4:2. Za tydzień wyjazd do Trzebiela gdzie drużyna na pewno będzie chciała się zrewanżować kibicom za wpadkę w pierwszej kolejce.