Orzeł za mocny:(

Niedzielne późne popołudnie i potyczka Zorzy z Orłem Konin Żagański. Pierwsze trzy kwadranse to dwie akcje po których goście prowadzili 2:0 pierwsza już na początku spotkania druga w drugiej części pierwszej połowy. To co miało przynieść największe emocje przypadło na drugie trzy kwadranse. Zorza już na początku drugiej połowy traci trzecią bramkę i już jest niemal pewne że w tym dniu na swoim terenie nie zapunktuje. Mimo niekorzystnego rezultatu rzut karny wykorzystuje Krzysztof Sowiński i daje sygnał miejscowym do odrabiania strat. Po chwili Zorza zdobywa drugą bramkę i łapie kontakt z przeciwnikiem mając nadzieje na odwrócenie losów spotkania. Jednak kolejne minuty to już jednak dominacja gości z Konina Żagańskiego. Zorza niestety nie miała tego dnia argumentów do tego aby postawić się bardzo dobrze grającej drużynie gości. Ozdobą spotkania było piękne trafienie z ponad 20 metrów zawodnika Orła który strzelając na 8:2 ustalił wynik spotkania. Bramki dla naszej drużyny strzelali Krzysztof Sowiński oraz Krystian Tylk.