Trzy kwadranse nadziei!

W sobotnie popołudnie drużynę Zorzy czekał najdalszy wyjazdowy mecz ligowy z Granicą Żarki Wielkie. Trudny teren z bardzo trudnym przeciwnikiem który , na swoim terenie nie ma w zwyczaju rozdawać punktów. Zorza mimo bardzo dużych braków kadrowych tego dnia chciała powalczyć o punkty. Pierwsza połowa bardzo dobra w wykonaniu zawodników z Brzeźnicy! Już po pierwszych 15 minutach Zorza powinna wygrywać minimum 2:0 swoje szanse na bramki zmarnowali kolejno najpierw Adrian Jagodziński a po chwili Krzysztof Sowiński. Gospodarze byli w pierwszych trzech kwadransach bardzo zszokowani tak dobrą organizacją gry przez nasz zespół. Ponadto w bramce dwoił się i troił nasz bramkarz Gabriel Śleżuk który po ponad 22 miesiącach przerwy wrócił między słupki. Ekipa z Gminy Brzeźnica dzięki bardzo dobrej gry w pierwszych trzech kwadransach dopięła swego i ku zdziwieniu wszystkich zgromadzonych na obiekcie w Żarkach objęła prowadzenie którego nie oddała do przerwy. Druga połowa niestety już na duży minus zmęczenie , brak zmian dały o sobie znać co bardzo dobrze wykorzystali gospodarze strzelając cztery bramki i wygrywając całe spotkanie 4:1. Mimo porażki Żółto niebiesko czarni pokazali się z dobrej strony przede wszystkim brawa należą się za zaangażowanie i walkę o każdy metr boiska przez 90 minut. Jedyną bramkę dla naszego zespołu w tym spotkaniu strzelił Adrian Jagodziński.