"Priorytetem jest nowa murawa z nawodnieniem", czyli wywiad z prezesem.

"Priorytetem jest nowa murawa z nawodnieniem", czyli wywiad z prezesem.

Tym razem zdecydowaliśmy się na rozmowę z innym członkiem naszego zarządu. Mężczyzna ten kilkanaście dni temu ponownie objął najważniejszą funkcję w klubie. Czego ma zamiar dokonać podczas kolejnej kadencji? Jakie zadania należą do jego obowiązków? Czego oczekuje od swoich współpracowników? Jakie są jego cele na poziomie sportowym klubu? Jak ocenia naszych zawodników po rundzie jesiennej? To wszystko w rozmowie z prezesem naszej drużyny, Franciszkiem Irskim.

Czy mógłby przybliżyć Pan naszym kibicom czym zajmuje się prezes w klubie piłkarskim?

Oczywiście. Moim zadaniem jest stworzenie warunków do treningów, zabezpieczenie finansowe klubu, ubezpieczenie, badania lekarskie, wygląd drużyny, zadbanie o bezpieczeństwo, dojazdy na mecze, współpraca z wójtem, radą gminy i radą sołecką. Te wszystkie czynniki, które tu wymieniłem, powodują, że jako prezes klubu piłkarskiego mam dużo pracy.

Jak do tego doszło, że ponownie objął Pan fotel najważniejszej osoby w klubie?

Na ten temat proszę o opinie moich zawodników którzy wybrali mnie na następną kadencję.

Czy widzi Pan rosnące zainteresowanie piłką w Brzeźnicy i okolicznych miejscowościach?

Brzeźnica ma duży potencjał piłkarski, tylko żeby były efekty trzeba im stworzyć warunki takie jak: boisko sala gimnastyczna i przede wszystkim szatnia z prawdziwego zdarzenia.

Jak wygląda sytuacja klubu jeśli chodzi o pieniądze? Jakie kroki zamierza Pan podjąć, aby je poprawić i gdzie szukać potencjalnych pieniędzy?

Jeżeli chodzi o finanse to nie jest najgorzej.Trzeba jednak walczyć o zwiększenie dotacji na drużynę młodzieżową która jest przyszłością tego klubu.

Jakie ma Pan plany i jakie problemy chciałby Pan rozwiązać w pierwszym roku urzędowania?

Dokończyć boisko, wymienić drzwi w szatni dla gospodarzy, gości i przede wszystkim porządną wentylację.

Czy są w tych planach zawarte są kolejne prace renowacyjne boiska i terenu wokół niego, związane z programem “Działaj Lokalnie IX”?

Tak, są, ale na tę chwile nie mogę nic więcej powiedzieć.

Najpilniejsza obecnie sprawa, którą należy się zająć to…?

Priorytetem jest nowa murawa z nawodnieniem.

Czego oczekuje Pan od nowego zarządu?

Większej aktywności i współpracy, która pozwoli nam, jako przedstawicielom naszego klubu, na ciągły rozwój organizacyjny jak i sportowy.

Czy jest Pan zadowolony ze współpracy z trenerem obu drużyn, Pawłem Najdkiem? Czy wywiązuje się on ze swoich obowiązków?

Współpraca układa się bardzo dobrze, nie mogę mieć do jego pracy żadnych zastrzeżeń, zresztą widać to po wynikach obu zespołów - co sezon jest pozytywny progres.

Kibice wiele razy domagali się autobusu na mecze wyjazdowe. Czy ich prośby mają szansę na spełnienie w tej rundzie?

Tak, ale tylko i wyłącznie z drużyną młodszą.

Jakie jest Pana marzenie, jeśli chodzi o poziom sportowy klubu?

Wejście do A-klasy za dwa lata.

Jakie są plany na przyszłość związane z grupami młodzieżowymi? Co sądzi Pan o drużynie juniorów młodszych?

Rozwija się w dobrym kierunku, widać to chociażby po wynikach, które osiągnęli w zeszłym sezonie i w rundzie jesiennej obecnego sezonu.

Za nami pół sezonu 2016/17. Był Pan obecny na wielu spotkaniach Zorzy. Jak ocenia Pan postawę naszej drużyny? Który mecz szczególnie zapadł Panu w pamięci?

Nie jest źle, co widać po tabeli. Jest szansa osiągnąć coś fajnego w tym sezonie, wszystko w nogach zawodników. Jeśli chodzi o sam mecz to spotkanie z Czarnymi Przybymierz, z tego względu, że na tle tak mocnego zespołu nasza drużyna się nie położyła i walczyła jak równy z równym mimo porażki 2-0.

Jak widzi Pan rundę wiosenną? Które miejsce według Pana zajmie Zorza?

5 miejsce, które widzę na tę chwile jest optymalne. Byłbym bardzo zadowolony, gdyby pierwszy zespół wraz z trenerem osiągnął taki wynik na koniec sezonu 2016/17.

Zobacz więcej:

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości