Minimalnie gorsi:(
W 17 kolejce Keeza A klasy grupy IV przyszło nam się zmierzyć z Orłem Konin Żagański z którym na ich terenie walczyliśmy o pierwsze punkty w tej rundzie. Podopieczni Pawła Najdka jechali na ligę pełni nadziei że po trzech porażkach z rzędu wywalczą na terenie gości pierwsze w rundzie wiosennej punkty. Niestety o pierwszych trzech kwadransach sobotniej potyczki nie można nic dobrego powiedzieć o grze beniaminka z Brzeźnicy. To był prawdziwy nokaut w wykonaniu gospodarzy z Konina i zasłużone prowadzenie aż 5:1. Po 50 minutach gry gdy zespół Orła dołożył jeszcze jedną bramkę i zrobiło się już 6:1 to wszyscy obecni na obiekcie pomyśleli pewnie na ilu bramkach dla gospodarzy skończy się sobotnia potyczka. Drużyna Zorzy mimo tak niekorzystnego rezultatu zaczęła po szóstej bramce dochodzić do głosu raz po raz strzelając nic nie grającej ekipie z Konina bramki. I gdy w 90 minucie zrobiło się 6:5 arbiter sobotnich zawodów doliczył 3 minuty ,które dawały nadzieje na odwrócenie wyniku. Niestety nie udało się wyrównać i Zorza mimo świetnej drugiej połowy może żałować że pierwszą połowę dosłownie przespała dając sobie wbić pięć bramek. Przegrywamy czwarty mecz z rzędu mając nadzieję że po przerwie związanej ze świętami Wielkiej Nocy Beniaminek z Brzeźnicy wróci do tego do czego nas przyzwyczaił jesienią czyli do regularnego zdobywania punktów
Komentarze